Poznań idzie po rekord

Na starcie wiosennego poznańskiego półmaratonu stawi się maksimum 7000 zawodników i zawodniczek (obecnie zapisało się ponad 6000 osób). Rekordu frekwencji nie będzie, ale, jak zapewniał podczas poniedziałkowej konferencji prasowej zastępca prezydenta Poznania Jędrzej Solarski, sportowych emocji na pewno nie zabraknie.

Czy to będzie rekordowy bieg?

Jesienna edycja biegu okazała się ze wszech miar udana. Padł m.in. rekord Polski kobiet, którego autorką jest Karolina Nadolska. Organizatorzy biegu mają nadzieję, że podczas wiosennej edycji uda pobić się również rekord Polski mężczyzn. – W niedzielę zrobimy wszystko, żeby te dwa rekordy zostały w Poznaniu – deklarował Łukasz Niedziołko, dyrektor biegu.

Jednym z faworytów biegu będzie Krystian Zalewski. Dotychczasowy rekordzista polski (jego najlepszy czas to 1:01:32 nie wyklucza ataku na ten wynik. Ma ku temu mocne podstawy, bo nieco ponad dwa tygodnie temu, uzyskał znakomity wynik 28:58 w biegu na 10 km.

Utrudnienia dla mieszkańców

Żeby nie powodować zbyt dużych utrudnień, na trasie biegu stworzon 29 śluz, które pomogą mieszkańcom w przemieszczaniu się podczas biegu. Kierować nimi będą policjanci. – Polecenia wydawane przez policjantów są ważne, jeśli nie najważniejsze. To policjant zadba, żeby uczestnikom nic się nie stało – zapewniała Anna Bręk, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu.

Na bezpieczeństwem uczestniczek i uczestników czuwać będzie kilkuset policjantów, strażników miejskich, wspieranych przez pracowników poznańskiego MPK.

– Od kilku lat mamy dobre praktyki dotyczące przygotowania tego wydarzenia pod kątem imprez masowych. Taka współpraca się sprawdza. Trudnych sytuacji na trasie i po imprezie jest mniej – wspomniała Ewa Bąk – dyrektor wydziału sportu UM Poznania.

Sportowe akcenty dla Ukrainy

Od kilku lat sponsor tytularny biegu, czyli PKO Bank Polski, przy okazji sportowej rywalizacji prowadzi akcje charytatywne. Tak było m.in. jesienią, gdy fundacja wsparła 10-letnią Anię. Jak mówiła Ewa Przybył dyrektor Regionalnego Oddziału Detalicznego PKO Banku Polskiego w Poznani, tym razem będzie nieco inaczej, bo wszyscy jej przedstawiciele fundacji zaangażowali się we wsparcie uchodźców z Ukrainy - zakup leków, pomoc w lokowaniu osób uciekających przed wojną.

Ukraiński akcent pojawi się m.in. na numerze startowym. Znajdzie się również podczas Poznań Run Expo. Przez trzy dni wolontariusza Caritas Poznań będą zbierać pieniądze na pomoc dla rodzin z Ukrainy. Środki finansowe zostaną przekazane za pośrednictwem Fundacji In_Spire.

Ewolucja i jubileusz

Samo Poznań Run Expo, dawniej znane jako Poznań Sport Expo, ewoluuje. Jak tłumaczyła podczas konferencji Dagmara Suprun, dyrektor Poznań Run Expo, zmiana nazwy wiąże się z faktem, że wydarzenie ma być kierowane szczególnie do biegaczy. – Program tej imprezy chcemy jeszcze lepiej zagospodarować właśnie dla biegaczy. Na Poznań Run Expo będą mogli znaleźć między innymi odzież, obuwie, akcesoria, suplementy dla biegaczy – powiedziała. – Na czwartym kilometrze Grupa MTP organizuje też strefę kibica – dodała.

Dodatkowa strefa kibica zostanie zorganizowana także przy ul. Bułgarskiej, w pobliżu stadionu Lecha Poznań, który w tym roku obchodzi jubileusz 100-lecia założenia. Stąd na medalu akcenty związane z Kolejorzem.